Rok temu zamieszkałam w domku szeregowym wybudowanym przez developera. Jest on dwupiętrowy. Po kilku miesiącach od pomalowania ścian w jednym z pokoi nad nadprożem okna pojawiły się pęcherze, a pod nimi sypiący się tynk – pisze nasza czytelniczka na forum budowlanym.
Dodam, że ściana ta na zewnątrz budynku nie sąsiaduje z innymi ścianami. Developer zobowiązał się do naprawy, ustalając, że jest to wina nieszczelności przy ramie okiennej. Po naprawieniu i pomalowaniu po ok. 3 tygodniach sytuacja się powtórzyła, tym razem pęcherze są jeszcze większe.
Nad tym pokojem jest częściowy taras, który podobno został dokładnie sprawdzony i nieszczelności nie posiada. Teraz developer chce rozkuwać ścianę od strony mieszkania. Być może się mylę, ale wydaje mi się że najpierw należy sprawdzić ścianę zewnętrzną, bo to ona ma kontakt z wilgocią. Co może być przyczyną? Jak należy to sprawdzić, od czego zacząć?
![]() |
Czytelnikowi doradza nasz ekspert, Tomasz Rybarczyk, Product Manager z firmy SOLBET: |
Taka wilgoć w ścianie może być przyczyną przecieku w zupełnie niespodziewanym miejscu. To miejsce może być nawet oddalone od miejsca, w którym ta nieszczelność jest widoczna. Należy zacząć od szukania najbardziej oczywistych powodów. Można skorzystać z opinii doświadczonego inżyniera. Dobrze, jeśli jest projekt, według którego budowano ów budynek. Na podstawie takiego „prześwietlenia” konstrukcji jakim jest zaglądnięcie do projektu można też wywnioskować co może być przyczyną powstałej usterki.
Dodaj komentarz